Mobileye pilnuje taksówkarzy

Nie lubicie taksówkarzy, bo jeżdżą jak chcą, czyli przy okazji niebezpiecznie? Problem ten powoli eliminowany jest w kanadyjskim Vancouver dzięki rozwiązaniu Mobileye.

Cztery korporacje taksówkowe z Vancouver korzystają z kamer Mobileye, które wspomagają kierowców na zatłoczonych ulicach w śledzeniu drogi przed pojazdem, wykrywaniu nieuzasadnionej zmiany pasa ruchu, monitorowaniu odległości od samochodu z przodu czy nagłego wtargnięcia pieszego, a także wszelkich ograniczeń prędkości. W razie potrzeby urządzenie ostrzega o niebezpieczeństwie, pozwalając uniknąć stłuczek i poważnych wypadków drogowych.

Dzięki Mobileye taksówkarz otrzymuje w czasie rzeczywistym informacje o sytuacji krytycznej. Kamera szczególnie przydaje się w chwilach rozproszenia uwagi kierowcy, takich jak rozmowa z pasażerem,  dzwoniąca w samochodzie komórka czy zamieszanie na tylnym siedzeniu. Jednocześnie zarządca floty w korporacji taksówkowej zbiera raporty o poprawności stylu jazdy kierowców. W przypadku agresywnej jazdy, nieprzestrzegania ograniczeń prędkości czy innych przepisów, które zagrażają zdrowiu i życiu pasażerów może szybko przedsięwziąć kroki umożliwiające zmianę złych nawyków.

Projekt został zainicjowany przez ICBC, kanadyjską organizację zajmująca się bezpieczeństwem ruchu drogowego w czerwcu 2013 r. i kosztował ok. 200 tys. dolarów. Jego celem była praktyczna analiza rozwiązań, które zmniejszają częstość kolizji i poważniejszych wypadków, poprawiają bezpieczeństwo pasażerów taksówek jak i samych kierowców. Pod koniec 2014 r. zostanie sporządzony raport podsumowujący wyniki.

Analizy robione w firmach z dużą flotą samochodową korzystających z systemu Mobileye pokazują, że szkodowość wśród użytkowników zmniejszyła się o średnio o 14 proc., o 27 proc. spadła liczba kolizji z obrażeniami kierowcy lub pasażerów, o 40 proc. mniej było szkód z udziałem innych użytkowników dróg. Co więcej, odnotowywano także oszczędność paliwa rzędu 11 proc.

„Człowiek czasami popełnia błędy, dlatego do pomocy daliśmy kierowcom inteligentne urządzenie. Już cztery korporacje taksówkowe wyposażyły swoje pojazdy w systemy Mobileye połączone z GPS-em. Zakładamy, że nasz projekt przyniesie oszczędności finansowe korporacjom taksówkowym, a przy okazji pokaże, który kierowca jeździ bezpiecznie, a który wymaga dodatkowego przeszkolenia” – mówi Sonny Senghera, dyrektor ds. bezpieczeństwa drogowego ICBC.

Obecnie na świecie ponad 100 tys. samochodów ma zainstalowany systemem Mobileye. Rozwiązanie szczególnie popularne jest wśród flot samochodowych. Korzystają z niego takie firmy jak Coca-Cola, Johnson&Johnson, Abbott Laboratories, DHL, GE Capital Fleet Services, Veolia, inTime Logistics i wiele innych. W Polsce liczba zainstalowanych systemów Mobileye przekroczyła już tysiąc.

Ciekawe, jak na obowiązkowy montaż rozwiązania mogącego kontrolować m.in. przekroczenia prędkości zareagowaliby polscy taksówkarze… Spróbujemy się tego dowiedzieć i damy Wam znać.

 

źródło: http://www.lokalizacja.info/pl/rynek-masowy/tech/mobileye-pilnuje-taksowkarzy.html#.WtmjaohuaM9

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *